Korweta Raider (Raider Corvette)

Korweta Raider. Autor i źródło obrazka: X-Wing Miniatures Game, FFG
Korweta Raider
(X-Wing Miniatures Game, FFG)

Chociaż korweta koreliańska była jednostką dobrze znaną na rynku, marynarka wojenna Imperium przez długie lata nie była przekonana do okrętów tej klasy, nawet, jeżeli czasem sama wykorzystywała korwety Assassin i inne zmodyfikowane warianty CR90. Dopiero 6 lat przed bitwą o Yavin Lira Wessex, projektantka Gwiezdnego Niszczyciela typu Imperial, przebiła się do decydentów ze swoim projektem lekkiego okrętu eskortowego - korwetą typu Raider.

W planach Wessex Raider miał być przede wszystkim wsparciem dla większych okrętów w zwalczaniu szybkich i mocno uzbrojonych myśliwców kosmicznych w rodzaju Y-winga. Do momentu zniszczenia Gwiazdy Śmierci w bitwie o Yavin sztab floty niespecjalnie dostrzegał jednak taką potrzebę, uważając, że lepiej skoncentrować się na większych okrętach budzących grozę samym swoim widokiem. Dlatego chociaż początkowo zamówiono całkiem pokaźną transzę nowych korwet, to dalszych już nie finansowano, a istniejące Raidery przekazano jednostkom służącym w Zewnętrznych Rubieżach. Tam pełniły one przede wszystkim rolę patrolowców i wywiązywały się z niej bardzo skutecznie - na tyle, że gdy tylko okazało się, że okręt do zwalczania myśliwców jest jednak potrzebny, korwety zaczęto z powrotem przebazowywać w bardziej ważne strategicznie rejony. Wkrótce większość Raiderów zaczęła więc służyć jako eskortowce dla dużych zgrupowań floty oraz dla Gwiezdnych Niszczycieli rozmaitych typów, chroniąc je przed "terapią kanałową". W tej roli były niezastąpione aż do momentu wejścia do służby pierwszych fregat typu Lancer - dedykowanych jednostek przeciwlotniczych dysponujących znacznie większą siłą ognia.

Poza wyposażeniem w artylerię skuteczną przeciw myśliwcom, Raider miał też kilka innych zalet. Bez wątpienia należało do nich zróżnicowane uzbrojenie: poza laserami do zwalczania myśliwców, wyposażonymi w zaawansowane systemy celowania, okręt posiadał standardowo podwójny turbolaser do walki z większymi celami oraz działo jonowe pozwalające na przejęcie wrogich jednostek bez ich niszczenia, czy też na zakłócanie działania systemów pokładowych większych okrętów. Modułowa budowa pozwalała jednak łatwo dostosować korwetę do innego typu zadań przez zainstalowanie na niej dodatkowego uzbrojenia bądź wyposażenia - jednym z częstszych dodatków było urządzenie zakłócające wrogie systemy łączności i wykrywania, a we wczesnych modelach zamiast działa jonowego często instalowano wyrzutnie pocisków rozpryskowych przydatnych do zwalczania zgrupowań wrogich myśliwców.

Ciekawostką konstrukcyjną jest rezygnacja na Raiderze z klasycznego reaktora fuzyjnego - zamiast niego głównym źródłem energii dla okrętu są trzy olbrzymie panele baterii słonecznych nieco przypominające kształtem - choć nie rozmiarami - te z TIE Interceptora. Pozwoliło to na redukcję rozmiarów korwety i uzyskanie więcej miejsca m.in. na systemy uzbrojenia i kontroli ognia.

Jeden z okrętów tego typu służył w pewnym momencie do badań polowych nad wariantem myśliwca TIE Advanced, a inne egzemplarze wykorzystywano podczas licznych misji sił specjalnych, gdzie pełniły rolę statku matki oraz jednostki wsparcia ogniowego dla oddziałów komandosów. Znalazł się wśród nich Corvus, statek dyspozycyjny elitarnej drużyny Inferno.

Korwety rutynowo funkcjonowały również jako wysunięte centra dowodzenia niewielkimi zespołami floty, szczególnie, gdy w grę wchodziła potrzeba koordynowania działań jednostek eskorty linii bojowej. Mimo, że na krótko przed bitwą o Yavin do służby wszedł nowszy wariant korwet tego typu, Raider II, zmiany w priorytetach Marynarki Imperialnej i przeznaczenie dużej części nakładów na superniszczyciele oraz drugą Gwiazdę Śmierci sprawiły, że jego masowa produkcja skończyła się krótko po tym, jak się zaczęła, przez co Raidery były na gwiezdnych szlakach widokiem dużo rzadszym, niż korwety CR90 i ich pochodne. Ich skuteczność sprawiała jednak, że rebelianccy dowódcy żywili wobec nich duży respekt.

Komentarz lingwistyczny C3PO

"Corvus" to po łacinie wrona, po angielsku crow. Czyżby nawiązanie do statku Kyle'a Katarna?

pełna nazwa: Raider-class Corvette producent: Kuat Drive Yards
polska nazwa: Korweta typu Raider w slangu: ?
prędkość: ? wytrzymałość: ?
w atmosferze: ? km/h osłony: ?
hipernapęd: 2 zwrotność: ?
uzbrojenie:
  • podwójny lekki turbolaser o mocy 270
  • 6 podwójnych ciężkich działek laserowych o mocy 180
  • działo jonowe o mocy 270
długość: 150 m
rozpiętość:
załoga: 93
pasażerowie: 30
ładowność: ? t
cena (nowy): ? kr
używany: 3 000 000 kr
w użyciu od / do: galaktyczna wojna domowa (6 BBY)
Źródła:
  • X-Wing Miniatures Game: Imperial Raider Expansion Pack
  • Battlefront: Inferno Squad
  • Friends like These
Tak mi odpicowali A-winga, że teraz rozwalę każdy Gwiezdny Niszczyciel!
Arvel Crynyd, pilot
Biblioteka Ossus - polska encyklopedia Gwiezdnych wojen Yavin.pl Starwarsy - wirtualne muzeum Gwiezdnych wojen Strzeż się Ciemnej Strony! Strzeż się Ciemnej Strony! ogólnopolska lista dyskusyjna - starwars.pl bastion fanów SW TSW Extreme GalaxyKits Imperium Galaktyczne Roleplay Fundacja Świętego Mikołaja - pomóż rodzinnym domom dziecka Nowa, lepsza przeglądarka internetowa Pakiet OpenOffice.org Sluis Van - to my!
Sluis Van to strona opisująca wszelkiego rodzaju statki kosmiczne ze świata Gwiezdnych wojen, nie opowiadająca się po stronie Imperium, Rebelii, Jedi, Sithów czy innych 'frakcji politycznych', które bądź co bądź są fikcją literacką - jak i cały świat Star Wars. Wszystkie licencjonowane materiały użyte są tutaj wyłącznie w celach informacyjnych i stanowią z reguły własność podmiotów, do których należą Gwiezdne wojny - w szczególności Lucasfilmu, Disneya i firm pokrewnych. Elementy stron niezastrzeżone przez ich właścicieli, jak redakcja i ogół tekstów, należą do autora tej strony; wykorzystanie ich bez podania źródła jest łamaniem prawa autorskiego, a dla pewności i elegancji w ogóle należałoby najpierw zapytać o zgodę. Prośby o zezwolenie na wykorzystanie części materiałów ze Sluis Van zwykliśmy rozpatrywać pozytywnie... (więcej informacji)
Anons: Proszek Biała Wampa pierze bez namaczania.
Strona wykorzystuje mechanizm cookies, aby przechowywać dane o statkach, które wybrałeś do porównywania przez porównywarkę statków kosmicznych. Jeśli nie chcesz, żeby te dane były przechowywane, nie korzystaj z porównywarki (albo wyłącz ciasteczka w ustawieniach przeglądarki - wyjdzie na to samo). Można tu też otrzymać kilka ciasteczek od Facebooka i Google'a - szczegółowe informacje o ich wykorzystaniu powinny być dostępne na stronach tych podmiotów. Aby uniknąć ich zapisania i przetwarzania, wyłącz w ustawieniach przeglądarki opcję "dopuszczaj third-party cookiees" albo skorzystaj z oprogramowania blokującego reklamy w rodzaju uBlock Origin.
©opyright NLoriel, Sluis Van, 1997-2024